21 Sept 2010

Time after time

Lężąc w łóżku nocą, słucham tykania zegara i myślę o dzisiejszych rozmowach, spojrzeniach, zdażeniach.Obojętny jak dotąd H przechodząc obok spojrzał zalotnie spoza regałów.Ciekawa postać.Gruby. Kiedyś lubial żartować z kobietami o niczym. Nosi ciekawą biżuterię na palcach...jakieś srebrne znaki.Ktoś napisał do mnie o wyzwolonych spod męskiej zależności kobietach....Ha! I kto w to będzie wierzył. Ciągle mniej zarabiamy, ciągle otrzymujemy niższe stanowiska, ciągle po piątej dziesiątcce trudno dostać pracę. Ale jesteśmy , a jakże! U władzy. I to prawie wszędzie.Nawet globalizacja demokracji rozpełzła się we wszystkie cztery strony świata.Dzwoniła B.Malarka, która od zawsze wierzy w permanentnie nienadchodzący sukces. Ale B. ma dobre serce. Rozumie i współczuje.Cieszy się, że może ze mną pogadać po polsku. W przenośni i dosłownie..... Dobrej Nocy. Do jutra.

19 Sept 2010

MOJE PODRÓŻE NA SUBKONTYNENT, MY TRAVELS TO THE SUBCONTINENT

.Among the Poles, like among other nations are the many black sheep.But, it hurts me personally, the Polish attitude towards the world, self-centered attitude and still martyr.When the Polish delegation was in India I already was in Poland and I had to look for are any journalistic information about this event. The mere fact of seeking cooperation with India should be to free journalism handles and bring this country to ordinary people.Surely it was not courtesy visit.
--But in such a way, unfortunately, Poland works to the rest of the world. That does not mean that there are no Poles who wish to explore other countries. Nevertheless, at the moment if you suggest the topic " India", the first answer will be "Bollywood." Now I wonder how many Polish journalists were accompanied by the Prime Minister during this visit? To Smolensk. April 10, 2010, to celebrate the anniversary of the Katyn murder, when died former Polish president and the entire delegation,just before the accident landed an additional airplane full of journalists. extra!

I am in Poland watched one of the directives issued by the Poles, guides India. With a " horror" i finds that preface the description of Jaipur is the information that it is a dull town, and only the Hawa Mahal is worth recommending. I immediately like it stopped this publishing.
This is not the first time. My daughter, before she traveled to India, asked my son to send Polish guide, which was written by a Polish woman who, as reported in the long stayed in India and visited every corner.Daughter after a short stay in India to expel this book and said, how do write a travel guide with such arrogance and exaltation against the state, lack of basic knowledge about the inhabitants and their culture!When I later discussed with the daughter about it, then we reached the conclusion that we know English or German publishers more accurate and reliable.

NA KARTCE

Twój nosek na szybie
Rozplaszczony
w tęsknocie za mną odchodzącą.
Twoja pewna w uścisku siedmioletnia dłoń
Twoje dziewięcioletnie nie martw się mamo
Twoja postać, niedosiężna w przytulaniu
na pożegnanie
Twój uspokajający głos w słuchawce telefonu...

Tęsknię do ciebie synu

TATO, DADDY, PAPA

W Dniu Ojca
Składałam mu życzenia...ostatnie życzenia
- Ale powiedz mi kochanie, jakim byłem ojcem?
- Dobrym...
odpowiedziałam bez wachania,
wstrzymując niespokojny oddech,
zaskoczona czasem przeszłym

Bardzo chciał, żeby mi się wiodło
Ale był bezradny.
Płakał.
Patrzyłam na jego bezbronne, nieruchome stopy
Wiedziałam, że dla niego nie mogę zrobić nic.
Już nic.
----------------------------------------------

On Father's Day
I consisted he wishes.....last wishes
- But tell me, darling,what a father I was?
- Good...
I replied without hesitate,
pausing anxious breath,
surprised by the past
He very wanted that gone me out well
But was powerless.
Wept.
I looked at his helpless, still feet.
I knew that for him, I can not do nothing.
Already nothing at all.

----------------------------------------
Am Tag des Vaters
Ich beglückwünsche ihm .... die letzte Glückwünsche
- Aber sagt mir, Lieb, was von Vater ich war?
- Gut ...
Ich antwortete außen zögern,
anhaltend unruhiger Atem,
überrascht von der Vergangenheit
Er wird sehr gewollt, dass ich gut ergangen
Aber er war hilflos.
Hat Geweint.
Ich sah seine ratlosen, unbewegliche Füße an.
Ich wusste, dass für ihn ich nichts tun kann.
Schon nichts überhaupt.

DREI WÜNSCHE...

DIE GELASSENHEIT
Hinzunehmen,
Was nicht zu ändern ist.
DIE KRAFT
Zu ändern,
Was nicht länger zu ertragen ist.
und die
WEISHEIT
Das eine vom anderen zu unterscheiden

/ Friedrich Christoph Oetinger 1702-1782 /


THREE WISHES

THE CALMNESS
To accept,
What can't be changed.
THE STRENGTH
To change,
What can't be borne
and
THE WISDOM
Distingnish the one of the other one.


TRZY ŻYCZENIA

OPANOWANIA
Aby akceptować
To, czego nie można zmienić.
SIŁY
Aby móc zmienić
To, czego nie można już dłużej znosić.
oraz
MĄDROŚCI
Aby móc jedno od drugiego rozróżnić.

MOJE PODRÓŻE NA SUBKONTYNENT, MY TRAVELS TO THE SUBCONTINENT

Gdy mieszkałam jeszcze w Polsce i zajmowałam się moim ulubionym zawodem, to mogłam poznawać wielu interesujących ludzi, właścicieli polskich firm zajmujących się handlem zagranicznym na mniejszą i większą skalę. Dlatego też nie sprawił to przypadek, że zetknęłam się z firmami handlującymi z Indiami.
W moim biurze najpierw pojawiali się sami kupcy z dokumentami handlowymi. Później przechodziliśmy na magazyny.Zaraz po otwarciu wrót poczuć można było tajemny,delikatnie wibrujący zapach.Indie!
Patrzyłam na sterty brunatnych, sizalowych worków w różnych rozmiarach, widziałam sklecone z przypadkowych deseczek skrzynki, pękate kartony po różnych innych towarach, które oszczędnie zmieniły swoje przeznaczenie....i ten zapach o trudnym do odgadnięcia pochodzeniu...chypre? sandal? olejek opiumowany?.... Tak było zawsze.
Gdy wyszłam po raz pierwszy do odprawy, poprosiłam o otworzenie jednej ze skrzyneczek.A to co ujrzałam przeniosło mnie gdzieś w inny wymiar indyjskich baśni.Olbrzymich rozmiarów szkatuła wykonana z jakiegoś nierdzewnego metalu, w kolorze jasnego srebra, misternie zdobiona nieznanymi mi ornamentami, z dużym zamkiem, do którego klucz miał jej właściciel.Szepcąc , jakbym nie chciała zaburzyć jakiegoś misterium, poprosiłam o jej otworzenie.... Powoli, uchylałam ciężkie wieko by ujrzeć jej, ułożoną bez pietyzmu zbieracza, zawartość....Hinduską biżuterię, wykonywaną całkowicie ręcznie, z rożnych , nieszlachetnych metali, pełną filigranowych koronek, łańcuszków, hinduskich wizerunków i wzorów.
cdn
------------------------------------------------------------------------
When I lived in Poland yet, and I took my favorite profession, it could get to know many interesting people, owners of Polish companies dealing with foreign trade, and more or a smaller scale.Therefore did not make a case that came into contact with companies trafficking in India. In my office, first appeared alone merchants from commercial documents. Later we walked to the warehouse. At once, after opening the gate, could feel the mysterious, gently vibrating fragrance.Indie!
I looked at the piles of brown, sisal bags in various sizes, I saw wooden boards knocked together with accidental cases, bulky cartons of various other commodities, which are sparingly changed his destiny .... and the fragrance of a difficult to guess the origin of ... Chypre? sandal? Opium Oil ?.... It has always been.
When I went out for the first time check, I asked for the opening of one of the litle cases.And what I saw moved me somewhere in another dimension Indian fairyland. Big size casket made of a stainless metal, bright silver-colored, intricately decorated with ornaments unknown to me, with a large lock, to which its owner had a key.
Whispering, as if I did not want to disrupt a mystery, I asked for it to open .... Slowly, avoided heavy lid to see her, arranged without piety collector, the content of Hindu jewelry .... done entirely by hand, with different, base metal, full of delicate lace, chains, Indian images and designs.
Tbc

18 Sept 2010

NONE OF US

- Z jaką siłą uderza męska dłoń?
- Z siłą egoizmu i nienawiści.
- Jaką siłę ma męski egoizm?
- Nieprzewidywalną.
- Jaką siłę ma męska nienawiść?
- Potworną.
Możesz obedrzeć mnie z moich sukni
Możesz zawładnąć moim ciałem
patrząc jak rozlewa się krew podskórna
Możesz zmiażdżyć moją czaszkę
i tak chełpić swoją władzę
Mojej duszy nie weźmiesz żywej
Nie poddam się
rozszarpię pęta
zmylę nagonkę


" A man is capable of jealousy even in the stone, which his women has singled out as particularly beautiful"

Brakuje mi już wiary.None at all.

BITS AND PIECES, DROBIAZGI

(ze słownika języka angielskiego)

rób co do ciebie należy
stopniowo
kawałek po kawałku
przez chwilę
za chwilę
rozbiję moją myśl na kawałki
poczekaj...


do your bit
bit by bit
bit by bit
for a bit
in a bit
I cut down my thoughts on the pieces
hold on a bit

( from a dictionary of English )

"Hypocrisy is a bashfulness of rascal" DEMOSTENES

Hipokryzja

nie stawiaj żyjącym pomników
nie urągaj zmarłym
nie szukaj skaz
nie wychwalaj zbytnio
nie zabijaj w imię miłości


Hypocrisy

Do not place monuments to living people
Do not revile the dead
Do not look for flaws
Do not too much praise
Do not kill in the name of love

Heuchelei


Stellen Sie keine Denkmäler von lebenden Leuten
Schmähen Sie die Toten nicht
Suchen Sie keine Fehler
Machen Sie nicht zu viel Lob
Töten Sie nicht im Namen der Liebe

2 Sept 2010

FRAGMENTS, FRAGMENTY

delicacy of a child
silkiness of his skin
silk threads of hairs
strong embrace of a tiny hand
or a sobriety of seven-year son
" you don't lead me by the hand more...
i am after all a large
" sam locik " - a little aeroplane
" kakong " - tractor
" paje " - trousers
" a pabuko " - in a backyard
" so that feet to seeing where they go "
daughter dreamed of sandals
All that remains in the memories of maternal
forever
not for a moment




Delikatność dziecka

Aksamitność jego skóry

Jedwabne niteczki włosków

Silny uścisk maleńkiej dłoni

albo rzeczowość siedmioletniego syna:

" ty nie prowadź mnie więcej za rekę....

jestem przecież duży "

" sam locik " - samolot

" kakong " - traktor

" paje " - spodnie

" a pabuko " - na podwórko

" żeby nóżki widziały, gdzie idą "

- marzyła córeczka o sandałkach

Wszystko to trwa w matczynych wspomnieniach

na zawsze

nie na chwilę

2 Apr 2010

KADZIDŁO

Moim pierwszym, dziecięcym przeżyciem kościoła, był nieco duszący, tajemny zapach kadzidła, wydobywający się z pobrzękującego mosiężnego lub srebrnego naczynia.Zastanawialam się, dlaczego powstało takie określenie < kadzić komuś >. Skąd się wzięło to zabarwienie negatywne skoro użycie kadzidła było elementem mszalnej, pozytywnej celebry? Postanowilam właśnie teraz, przed zawsze wiosennymi, pachnącymi < odradzającymi > świętami zebrać tutaj trochę moich wiadmości na ten temat.Historia kadzidła rozpoczyna się przed ponad czterema tysiącami lat na Bliskim Wschodzie i jest początkiem historii perfum.To właśnie kadzidło było tymi pierwszymi perfumami , które palono dla bogów. Nie potrzebowały wiele miejsca i zachodu a wypelnialy zapachem całą świątynię. Były świadectwem wiary, że ich zapach miał dobry wpływ i odpędzał złe duchy.
Kadzidło było w Mezopotani niezwykle kosztowne.Sprowadzano ten pachnący Cedrus Libani z bujnych lasów w Marduk do miasta/państwa Euphrat i Doliną Tygrysu transportowano. Slowo < Libanon > pochodzi od akkadijskiego slowa lubbunu, które ozancza ni mniej ni więcej < kadzidło >
Wznoszące się ku górze spiralki palonego kadzidła formowały sie w swoistą wierzę schodów, lecz nigdy w taki sam sposób, wciągały niebiańką istotę w ofiarujących niczym owady, zmarłych w ich świat cieni, przez żywych nigdy nie osiagalny.
Kadzidło było również używane przez egzorcystów do uleczania chorych i rytualnie po każdym stosunku płciowym.
Oprócz drewna libańskiego zedru Babilończycy używali również drewna sosnowego, zyprysowego, jodłowego i myrtowego, zwanego asu( jeszcze dzisiaj chętnie sadzonego w ogrodach środkowego wschodu ). Myrta była szczególnym uświęceniem dla Boga-Słońca Shamash.
Starożytni Egipcjanie interesowali się szczególnie drewnem kadzidlowym podobnie jak Sumerowie.Wg starych tekstów w 2800 r przed Chrystusem król Isesi organizował kosztowne ekspedycje do państwa Pwenet ( Punt wg Bibli, dzisiaj Erytrea )Jednak dopiero królowa Nowego Królestwa, Hatschepsut ( 1558-1085 przed Chr ) ustanowiła kadzidło elementem kultury.Sprowadziła bowiem z państwa Pwenet sadzonki kadzidła jako balsam dla ogrodów AmenRas, patrona jej narodu.
Egipska Księga Umarłych, medyczne papirusy, Pismo Święte przekazują o symbolice kadzidel i innych zapachów. Jednak najbardziej przepelnioną zapachem jest Wielka Pieśń Salomona napisana ok 300 - 400 lat przed Chr.Co drugi wers opisuje zapach z tak zmyslowym uczuciem, jak nikt w literaturze do czasów Baudelaire i Symbolistów.
Kim ona jest,
ta, co z ponad stepów się unosi
w kolumny dymu,
spowita w Mirrę i Kadzidło,
wszystkich najlepszych zapachów sprzedawców?
(3,6)
Ogród rozkoszy emanuje z ciebie,
Drzewa granatów z pysznymi owocami,
Baldaszki henny, kwiaty Nardy,
Krokus,trawy ziół i cynamon,
wszystkie aromatyczne drzewa,
Mirra i Aloes,
najwspanialszy balsam.
Źródłem ogrodu jesteś,
studnią żyjącej wody,
Wodą z Libanu.
Północny wietrze, przebudź się! Wietrze południa, przybywaj!
Przewiej mój ogród,
pozwól płynąć balsamicznym woniom!
(4,13-16)


Im głębiej sięgać w historię cywilizacji tym głębiej możemy przekonać się jak ogromną rolę odgrywał i odgrywa w naszym życiu zapach.Począwszy od religijnych rytuałów,wymacniania nastrojów zakochanych, uskrzydlania fantazji, odrzucania zapachow nieprzyjemnych jest naszą magią, sztuką uzdrawiania, radością życia.
Spokojnych, aromatycznych Świąt Wielkiej Nocy Wam życzę.

***Moje refleksje na podst książki- Edwin T Morris, Düfte. Die Kulturgeschichte des Parfums.
Tłumaczenie z amerykańskiego na j. niem Dr. Marta Jacober-Züllig

29 Mar 2010

KAWA z IMBIREM

Wiosna jak leciwa staruszka,
kuśtykajac powolutku
próbuje przedostać się na druga stronę zimy.
Ta zaś, zamaszyście,
skrojonymi w rozmiarze XXL połami płaszcza
zaznacza swoja ocieżałość.
Idź juz sobie, a kysz, a kysz...
Niebawem i ptaki wygwiżdżą cię na widowni.
Teraz scena dla innej piękności.....

Lubię to jest zbyt słabe określenie. Uwielbiam aromaty.
Tej wiosny jednak kuszą mnie jedynie te trudne, tajemne, orientalne.
Lekkości wiosennej moje ciało jakoś nie umie, nie chce się poddać.
Ale to chyba nie mój jedynie dylemat.Kryzysowe przełomy polityczne. Poważne afery seksualne, odgrzebywane sprzed lat w kościelnych inkunabułach (a swoją drogą to odgrzebywanie to też chyba jakas polityka )coraz bardziej agresywny kapitalizm - ludzie coraz częściej ubolewaja nad pełzającym bezrobociem a przecież jest ono dobrze zadbanym dzieckiem kapitalizmu.Im kapitalizmowi dostatniej tym i bezrobocie lepiej się ma.Usłużni kapitalizmowi ekonomiści opracowali ciekawy system. Przez wiele lat sprawdzał się w Niemczech. System oficjalnej pracy czasowej. Niby masz wszelkie przywileje. Przywilej płacenia normalnych podatków,wnoszenia opłat na opiekę zdrowotną, emerytalną,na ewentualną opiekę specjalną w razie obłożnej choroby, na wsparcie kościoła, na zjednoczenie Niemiec.Wszystkim potrąca się równo i demokratycznie z pensji. W procentach.Z wyjątkiem podatku kościelnego od pozostałych wykręciś się nie możesz.Zawsze jednak możesz znaleźć sobie drugie pół etatu. System dobry dla kobiet, właściwie, jak hasło propagandowe głosiło, to genialny pomysł prorodzinny.Żona i matka pracuje zapewniając sobie emeryturę na starość i jednocześnie wychowuje dzieci, opiekuje się domem...........bla, bla, bla.Stopa bezrobocia zatrważająca nie jest. Taki oficjalny półetatowiec schodzi z listy państwowych problemów socjalnych.W najgorszym razie dopłaci się jednemu czy drugiemu do mieszkania, czy do lodówki.
Przedwczoraj, po raz pierwszy od dziesięciu lat usłyszalam cichy głos jakiegos polityka obudzonego z ręką w nocniku. Wszystkie kasy od podatków świecą dziurami!!!
Co będzie za kolejne dziesięć lat, gdy pierwsza fala ofiar genialnycego, ekonomicznego pomysłu zacznie przechodzić na emerytury? Oficjalny procent bezrobocia niemieckiego to ok 9%.Dla ekonomii wspólczesnych przedsiębiorstw kapitalistycznych wieloletni, doświadczony , co oznacza dobrze wynagradzany pracownik, to też duzy problem. No bo jak osiągać te same wyniki z tymi samymi, lub takimi samymi pracownikami ale za polowę wynagrodzenia? Jak zwolnić kogoś sumiennego a na jego miejsce przyjąć kogos po szkole za jedną trzecią zapłaty ale uzyskać taką samą jakośc pracy? Mój znajomy, pracujący z bardzo dobrą opinią od trzydziestu lat w światowym koncernie niemieckim,nagle zaczyna być ścigany dyscyplinarnie.Ostatnio otrzymał za jakąs totalną bzdurę ostrzeżenie z wpisaniem do akt. Czyli jesteś koleś na wylocie tuż przed sześćdziesiątką, jak nie będziesz uważał to grozi ci bardzo niska emerytura zamiast pieczołowicie wypracowywanego ciepełka na stare lata.Albo , tak Cię to wszystko zestresuje, że powiekszysz przedwcześnie grono aniołków. Ku uciesze wielu ważniaków. I świętych w tym niebie i tych ekonomicznych w tym piekle.
I co ja na to wszystko? Popijam sobie moją ulubioną, aromatyczną kawę parzoną z imbirem.Ostatnio coraz częściej!Wyczytałam, że dobra na reumatyzm. Może przynajmniej TO nie będzie mnie na starość nękać.

23 Mar 2010

Witaj mój świecie po długiej przerwie

Wasze trzmanie kciukow bardzo pomoglo!!
Zdalam. Wszystkie dwa egzaminy. Mam dwa certyfikaty. W pierwszym na 33 zadań 32 rozwiązałam pozytywnie. W drugim pozytywne odpowiedzi w 89%.Chwalę się.Po piątej dziesiątce podejście do takich poważnych zadań nie jest proste.Musze przyznac, ze nie spodziewalam sie takiego wyniku.Nabralam ochoty na przynajmniej jeszcze jeden certyfikat.Mam w zanadrzu dwa tematy ale nie przyznam się, zanim nie zarejestruję się na egzamin.A poza tym,nigdy nic nie wiadomo, co się w życiu przyda!
Niestety zbyt dlugo kazali mi na te wyniki czekać. No ale coż było począć? W sumie wszystko to pomoglo mi przetrwać wyjątkowo dlugą i dokuczliwą zimę.
Nie mogę pominąć faktu, że byłam jedyną Polką w obydwu podejściach, jak rowniez jedyną kobietą z europejskimi genami!
Cieplejsze dni pozwolą mi, mam nadzieję pobiegac troszke po Essen. Ten rok jest dla miasta szczególny - pelni ono bowiem obowiązki stolicy kulturalnej Europy.Wiele interesujących wydarzeń się dzieje.Otworzono na powrót Museum Folkwang-okryzknięte onegdaj mianem najpiękniejszego muyeum swiata.Wiele wybitnych dzieł zostalo zeń zrabowanych przez Nazistów w czasie II Wojny i ukrytych w nieznanych miejscach.Kilkudziesięcioletnie poszukiwania pozwoliły na tegoroczne otwarcie pokazać je w muzeum, do którego należaly.


Die roten Pferde FRANZ MARC

Podaje linka do muzeum.Info jest rowniez w j.angielskim.
www.museum-folkwang.de
W jednym z najblizszych postow bede chciala przedstawic Wam stara kopalnie Zeche Zollverein, ktora przeksztalcono w duze centrum muzealno - koncertowe. Stara Synagoge, ktora jest prawdopodobnie najwieksza w Europie i pare innych ciekawych tematow zwiazanych z rola, jaka w tym roku pelni Essen.
Pozdrawiam Was serdecznie